Glam Shop – paleta cieni Kokosanka

Autor kosmetyczna.fanatyczka

Wkraczam z przepiękną paletą Kokosanka z polskiej firmy Glam Shop. Hania, która jest jej założycielką oraz twórcą internetowym jest niesamowita w swojej inwencji. Jest utalentowana, pomysłowa i kreatywna. ❤️ Cały czas podziwiam ją nie tylko ze względu na produkty jakie tworzy ale za nazwy której nadaje cieniom. Każdy cień ma odpowiednio dobraną nazwę, ile ona musi główkować przy nowych paletach żeby się nie powtarzały. ? Ja bym chyba nie miała do tego głowy ?

Wracając do palety, jak to w zwyczaju ma Glam Shop i tym razem mnie nie zawiódł. Paleta jest uniwersalna, nadaje się do makijaży dziennych jak i wieczorowych.
W palecie znajdziemy 4 maty bardzo dobrej jakości i dla fanek srok aż 5 dających po oczach spektakularnych błysków. Cienie są bardzo napigmentowane, kolorystyka dobrze dobrana i przemyślana, zachowana w bardziej chłodnej tonacji, opakowanie bardzo przyjazne dla oka, maty pięknie się blendują i można nimi uzyskać efekt chmurki a błyski…. cóż jak zawsze cudowne, mięciutkie, pełne blasku i nie potrzebują glitter primer by oślepić. Koszt palety to 89 zł, natomiast Hania często robi zniżki i warto polować wtedy na promocję. ? Zobaczcie na swatche, które dla was przygotowałam. Oczywiście nie oddają tego jak cienie prezentują się na oku, ale zawsze warto spojrzeć na kolorki w danej palecie, zwłaszcza jeżeli jesteśmy zainteresowani jej kupnem. Swatche to nie jest wyznacznik jakości cieni. Czasami bywa, że cienie nie chcą się transferować dobrze na rękę a na oko pędzlami robią to bez najmniejszego trudu. Gorzej, kiedy to właśnie jest na odwrót i cienie swatchują się pięknie a na oku kiszka. Za to z Kokosanką nie ma najmniejszego problemu i o to chodzi w paletach dobrej jakości.

Przedstawiam wam jeszcze dwie propozycje makijażu wykonanego tym cudeńkiem. Jeden jest to propozycja dzienna bez sztucznych rzęs, natomiast drugi to już zdecydowanie mocniejsza, wieczorowa opcja z motywem foxy eyes, który est teraz bardzo modny i bije w internecie popularnością.

Jak dla mnie paleta jest petardą. ? Nie żałuję żadnej wydanej na nią złotówki. Z resztą to żadna nowość, że Glam Shop robi dobre cienie, więc nie dziwi mnie że tym razem nie jest inaczej. Powinniśmy być dumni i cieszyć się, że na naszym polskim rynku są tak dobre jakościowo cienie. Hania robi naprawdę świetną robotę.
A wam jak się podoba? Lubicie produkty z Glam Shop?

You may also like

Zostaw komentarz